Samodzielna sprzedaż używanego samochodu to proces długotrwały i kosztowny – trzeba przygotować auto do oględzin, zadbać o usunięcie usterek, posprzątać wnętrze, wykonać zdjęcia i wystawić ogłoszenia w odpowiednio dobranych portalach. Konieczne jest również odbycie serii spotkań z osobami, zainteresowanymi nabyciem naszego pojazdu. Alternatywą wobec opisanej powyżej drogi jest sprzedaż auta do skupu.

Jakie auta można sprzedać do skupu?

Jak czytamy na stronie https://auto-skup24.pl/oferta/skup-aut-gdynia, prowadzonej przez skup samochodów w Gdyni, podmioty z tej branży zainteresowane są zakupem zarówno aut w dobrym stanie technicznym, jak i pojazdów uszkodzonych, zużytych lub niesprawnych (również tych, które nie przeszły przeglądu technicznego). Co więcej, niektóre spośród nich nabywają również ciężarówki oraz motocykle. Ponadto skupy aut oferują szybkie zawarcie transakcji, a wszelkie formalności są w ich wypadku ograniczone do absolutnego minimum.

Czym skup aut różni się od komisu samochodowego?

Skupy aut funkcjonują na polskim rynku od dawna, jednak wiele osób w dalszym ciągu myli je z komisami samochodowymi. Pomiędzy tymi dwoma typami podmiotów występują jednak istotne różnice:

  • Komis to firma, której płacimy za wystawienie auta na sprzedaż. Nie mamy przy tym nigdy gwarancji, że transakcja taka dojdzie do skutku.
  • Skup aut nabywa pojazdy na własny rachunek. Podpisując z nim umowę, automatycznie przestajemy być właścicielami samochodu.

Oznacza to, że finalizacja transakcji w skupie następuje praktycznie natychmiast.

Na czym zarabia skup aut?

Zyskiem skupu aut jest różnica pomiędzy ceną zakupu pojazdu a kwotą uzyskaną z jego zbycia. Warto przy tym zaznaczyć, że podmioty z tej grupy:

  • mają dostęp do rynków, niedostępnych dla przeciętnego kierowcy (na przykład zagranicznych), mogą więc uzyskiwać wysokie ceny sprzedaży;
  • nawiązują zwykle długofalową współpracę z warsztatami samochodowymi, dzięki czemu mogą wykonać naprawy pojazdów (lub nawet kompleksowe renowacje) po cenach niższych, niż powszechnie spotykane.

Pozwala im to oferować właścicielom samochodów ceny zakupu na poziomie rynkowym lub tylko nieznacznie od niego odbiegającym.

Jak wygląda sprzedaż samochodu do skupu aut?

Zawarcie umowy ze skupem aut jest też banalnie proste. Zazwyczaj proces ten wygląda następująco:

  • Właściciel samochodu kontaktuje się z przedsiębiorstwem. Może do tego wykorzystać na przykład internet – na stronie większości firm z tej branży znaleźć można specjalny formularz, który służy do tego właśnie celu.
  • Specjaliści ze skupu umawiają się telefonicznie na wizytę i oględziny auta. W czasie pierwszej rozmowy jest też zwykle podawana wstępna wycena.
  • W trakcie wizyty ekspert ze skupu sprawdza stan techniczny pojazdu i podaje ostateczną propozycję. Jeżeli właściciel samochodu zaakceptuje ją, może zwykle na miejscu podpisać umowę i otrzymać należność (zapłata następuje zazwyczaj gotówką).

Po zawarciu umowy przedstawiciel skupu informuje też zwykle poprzedniego właściciela auta, jakich formalności powinien on dopełnić. Pojazd jest transportowany na koszt nabywcy. Czas trwania całej tej procedury może zamknąć się w 24 godzinach.

Kto może sprzedać auto do skupu?

Wśród klientów, korzystających z usług skupów aut, przeważają osoby fizyczne, jednak ta forma zbycia samochodu jest dostępna również dla firm. Procedura podczas takiej transakcji jest podobna, jednak różni się kilkoma szczegółami:

  • w przypadku sprzedaży samochodu, który należy do spółki, osoba zawierająca umowę kupna-sprzedaży musi okazać przedstawicielowi skupu stosowne pełnomocnictwo;
  • jeżeli auto było wcześniej użytkowane w ramach umowy leasingu, konieczne jest przedstawienie dokumentów, potwierdzających jej zakończenie;
  • rozliczenia odbywają się bezgotówkowo, na podstawie faktury (ustalona kwota wpływa na konto bankowe).

Obecnie coraz więcej firm – szczególnie tych niewielkich – sprzedaje swoje używane auta właśnie do skupów. Skłania je do tego między innymi możliwość szybkiej finalizacji transakcji (pozwala to na utrzymanie płynności finansowej).