Alkohol znany jest od tysiącleci. Konsekwencje związane z jego nadużyciem także. Mimo wszystko do chwili obecnej nie wynaleziono lekarstwa, które zwalczyłoby ten stan lub chociaż zminimalizowałoby jego nieprzyjemne objawy. Pozostaje więc stosowanie starych, sprawdzonych sposobów na zatrucie pokarmowe. Czym jest syndrom dnia poprzedniego? Jak sobie z nim poradzić?
Syndrom dnia poprzedniego – co to jest?
Syndrom dnia poprzedniego to inaczej ujmując – kac (stan związany z zatruciem alkoholowym). Powstaje on w wyniku działań enzymów produkowanych przez wątrobę (dehydrogenazy: alkoholowa i aldehydowa), które przekształcają alkohol w kwas octowy i aldehyd octowy. Ten pierwszy negatywnie wpływa na stan żołądka. Drugi natomiast sprawia, iż ciśnienie zwiększa się, a tętno wzrasta, twarz czerwienieje, robi się ciepło, a rano następują mdłości i ból głowy. Nie ma lekarstwa na kaca, ponieważ do dziś dzień nie odkryto substancji, która neutralizowałaby ich toksyczne działanie. Na szczęście, co osoba, to inna metoda na „syndrom dnia poprzedniego”. Zaskakujące jest, że większość z nich, nawet sławny klin, mają swoje uzasadnienie naukowe. Dlatego czasem warto zmusić się, mimo oporu materii, do zrobienia kilku rzeczy, które wspomogą powrót do zdrowia.
Sposoby na kaca warto znać, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy będą one potrzebne. Niewinne spotkanie ze znajomymi, wypijanie drinka za drinkiem, mogą skutkować porannymi dolegliwościami, takimi jak ból głowy, mdłości, drżenie rąk, ból mięśni i żołądka, suchość w ustach, brak apetytu, zmęczenie fizyczne i psychiczne. A więc stanem określanym jako syndrom dnia poprzedniego.
Jak sobie radzić z syndromem dnia poprzedniego
W przypadku gdy poprzedniego dnia wypite zostały zbyt duże ilości alkoholu, a po otworzeniu oczu jest pewne, że ten dzień nie będzie zaliczany do tych najlepszych, zaleca się:
- zmusić się do wstania z łóżka, w celu wzięcia prysznica – jest to orzeźwienie ciała i umysłu, a zarazem oczyszczenia skóry;
- pić duże ilości wody, aby nawodnić organizm – najlepsze są: napój izotoniczny (bomba jonowa), niegazowana woda mineralna (uzupełnia mikroelementy i minerały), sok pomidorowy (zawiera potas pozytywnie wpływający na układ nerwowy), kawa (zwężając naczynia krwionośne, wspiera zwalczanie bólu głowy), soki owocowe i miód do słodzenia (fruktoza przyspiesza spalanie alkoholu);
- sięgnąć po klina (gdy jest źle) – mała dawka rozcieńczonego alkoholu ułatwi komórkom powrót do normalności, jednak trzeba uważać, aby nie wypić zbyt dużo, ponieważ ponownie powstanie aldehyd octowy – sprawca kaca;
- zjeść coś – dobrym wyborem jet rosół albo bulion czy jajecznica, ponieważ zawierają substancje, których aktualnie potrzebuje organizm;
- uważać z lekami – w tym stanie łatwo je przedawkować, poza tym zmęczony wczorajszymi szaleństwami żołądek, może źle na nie zareagować. Zaleca się wybór tych sprawdzonych, takich jak np. alkazelcer;
- wyjść na spacer – duża dawka tlenu postawi na nogi i złagodzi ból głowy;
- uspokoić się – uczucie niepokoju oraz problemy z koncentracją i rozdrażnienie miną z czasem.